5 błędów wakacyjnego nagrywania!
Czyli kilka prostych sposobów jak znacząco poprawić jakość naszych nagrań, a potem z nami zmontować rewelacyjny film z Twojej podróży!
Przejdźmy od razu do najbardziej popularnych pytań, jakie padają od klientów Vlogoventury!
1. NAGRYWAĆ POZIOMO CZY PIONOWO?
Absolutnie numer jeden na liście! Zawsze nagrywamy filmy poziomo. Musimy się tego trzymać zwłaszcza gdy chcemy nagrać coś przy pomocy telefonu. Pionowo wydaję się tak „naturalnie”, niestety wtedy tracimy blisko 50% informacji jakie chcemy przekazać. Nagranie tego typu wymaga często wyskalowania, a co za tym idzie pomniejszenia już i tak skromnego obrazu.
Wyjątkiem od tej reguły jest sytuacja gdy chcemy, aby nasz materiał trafił na Instagram lub TokTok – tylko wtedy jest wskazane, aby nagrywać w pionie.
2. ROZDZIELCZOŚĆ, A JAKOŚĆ?
Niestety musimy trochę zostać przy parametrach technicznych. Rozdzielczość czyli wielość obrazu w filmie ogólnie mówiąc. Staramy się, aby urządzenie, którym nagrywamy było ustawione na rozdzielczość 1920×1080 minimum. Jest to FullHd i każde urządzenie obsługuje taki format. Czasem może on być także zapisany: 16:9 lub 1080p .
Czy 2,7K, 4K, 6K i 8K są lepsze do nagrywania? Nie koniecznie. Takie nagrania potrzebują ogromnej ilości miejsca na kartach pamięci. O ile nie dysponujecie w podróży dyskami, które mają kilka set giga wolnego miejsca to odradzam takie nagrania. Jakość będzie lepsza, ale FullHD na pewno będzie bardzo satysfakcjonująca. Jeśli jednak zależy nam na lepszej jakości to 2,7K lub 4k w zupełności wystarczą. Vlogoventura zajmuje się montażem materiałów także w wysokich rozdzielczościach.
3. ZA DUŻO KOMBINOWANIA
Już na starcie powiem, że polecam nagrywać filmy w trybie automatycznym, jeśli nie jesteś osobą, która chce się zagłębiać we wszystkie techniczne element. Wystarczy ustawić rozdzielczość oraz ilość klatek na sekundę i tyle.
Często zdarza się eksperymentowanie ze sprzętem w ważnym momencie. Zmiana rozdzielczości, koloru, pozycji lub światła tuż przed tym, jak chcemy coś nagrać. Wtedy na szybko celujemy kamerą w obiekt naszego zainteresowania i okazuje się, że obraz jest prześwietlony, albo ma dziwne kolory. Ustawianie sprzętu jest ważne, ale zawsze warto pamiętać o tym, by przywrócić go do poprzednich ustawień dostosowanych do otoczenia. Ponadto ujęcia filmowe nagrane w wiele różnych sposobów mogą bardzo zaszkodzić finalnej formie filmu. Montaż vlogów może być wtedy trudniejszy, ale Vlogoventura zawsze chętnie przyjrzy się materiałów. Nie zdarzyło nam się jeszcze, by nie móc czegoś zmontować z nawet największych eksperymentów kamerzysty.
4. JAK UNIKNĄĆ NUDY W FILMIE
Emocje i jeszcze raz emocje! Nie bój się nawet krzyczeć do kamery i pokazywać wszystko co przyjcie Ci do głowy. Mówić do niej, zapraszać innych do wypowiedzi i niech towarzyszy Ci zawszek bo nigdy nie wiadomo co może się wydarzyć. Obrazy te warto wzbogać ujęciami zwanymi w filmie B-ROLL. Są to ujęcia Twojego otoczenia, czyli widoczki. Jednak w bardzo prosty sposób można je wzbogacić. Wystarczy zrobić ujęcie jakiegoś owada, jedzenia, coś, czemu nie przyglądamy się z bliska. Jest to świetny sposób na urozmaicenie. Bardzo często stosujemy to w filmachVlogoventura oraz naszych prywatnych vlogach na Bo Chcieć To Móc.
5. ŚWIAT, KTÓRY NAS OTACZA
Koniecznie trzeba zwrócić uwagę na nasze otoczenie gdy przystępujemy do nagrywania. Nie musicie skanować wszystkiego co Was otacza oczywiście. Najbardziej jednak szkodzą Twojemu filmowi hałasy. Montaż filmów wakacyjnych to nie tylko teledysk, ale też staramy się zachować oryginalne odgłosy otoczenia. Nie jest to jednak możliwe gdy nagrywamy w miejscach z bardzo silnym wiatrem (plaże, otwarte przestrzenie górskiej) lub bardzo głośnych (ulice miast, sklepy, restauracje). Głośne mówienie do mikrofonu niestety nie jest rozwiązaniem. Pomaga oczywiście, ale mikrofon sprzętowy zbiera wszystko w około siebie. Staramy się nagrywać mając to na uwadze. Jeśli coś się nie uda to zawsze Vlogventura przewiduje podkłady głosowe pod materiały. Dodatkowym rozwiązaniem może być mikrofon krawatowy lub kierunkowy.
BONUS: ILE KLATEK NA SEKUNDĘ?
Wiem jak bardzo męczące potrafi być czytanie techniczne, ale ten aspekt nagrywania także jest wart uwagi. Klatki na sekundę, czyli to ile zdjęć zostanie wykonanych w ciągu 1 sekundy nagrania. Wiele osób ma różne opinie, ale są żelazne zasady, które warto znać i się ich trzymać. Klatki na sekundę są w ustawieniach telefonu lub kamery zawsze obok lub z ustawieniami rozdzielczości. Przyjrzyjmy się im: (FPS=FRAME PER SECOND – KLATEK NA SEKUNDĘ).
23.976 FPS , 24 FPS, 25 FPS, 29.97 FPS, 30 FPS – jest to ilość klatek zalecana do sekcji mówionych oraz normalnego nagrywania. Wartość 23. 976 oraz 24 FPS to są wartości, która są w filmach kinowych oraz telewizji (choć telewizja ostatnio eksperymentuje i zawsze jak widzicie taki dziwnie płynny obraz to znaczy, że ta wartość jest wyższa- to nie jest złe, ale nie wskazane). Jeśli nagramy wypowiedź w większej ilości klatek, to nie jest w ogóle problem! Nie trzeba nić poprawiać! Wszystko możemy zmienić na potrzeby montażu Twojego filmu z wakacji!
48FPS, 50FPS 60 FPS i wielokrotności- jeśli chcemy, aby montaż filmu z wakacji wykonany przez VlogoVenturę zawierał efekty spowolnienia czasu (Slow Motion) to ustawiamy klatki x2, x4 lub x6 do tych, które nagrywamy. Większa ilość zdjęć w ujęciu to większa możliwość modyfikowania ujęcia. Analogicznie 48 klatek możemy spowolnić o 50%, co da nam naturalne 24 klatki, ale wtedy obraz nie przycina się i jest to płynny spowolniony ruch. Musimy pamiętać, że większa ilość klatek to więcej miejsca na karcie pamięci. O ile 60 to nie problem tak 120, czy 240 wymaga już sporo pamięci i trzeba mieć to na uwadze.